Chciałabym móc umieć cieszyć się z życia, z choć jednej małej rzeczy, która w życiu mi się uda. Chcę mieć swój cel życiowy, dzięki któremu będę mogła wyjść z dołka w jakim teraz właśnie przebywam, który pomoże mi wstać z głową ku górze i iść dalej. Spróbować nie patrzeć w przeszłość i z podniesioną głową iść przez życie z uśmiechem na twarzy i oczami pełnymi radości. Wiem, że na dzień dzisiejszy jest to w ogóle nie możliwe ale chcę mieć tą nadzieję na lepszy dzień, lepszą przyszłość, chcę umieć żyć chwilą, cieszyć się wraz z ludzmi, że właśnie wstało słońce czy sypie śnieg albo nawet cieszyć się z tego, że pada deszcz. Teraz mogę powiedzieć tylko 'chcę' a kiedy powiem 'mam to czego chciałam'? czy w ogóle kiedykolwiek będę mogła coś takiego wydusić z moich ust? | bejb.
|