happy_love:moze w końcu jakoś to sie ułozy ;-*
trzymam kciuki, żeby bylo dobrze ;-***
1 października 2011
lovemelovemelove:Kilka dni temu zablokował mnie na gadu, i pomyslalam ze juz chce zapomniec, zebym nie tuła mu dupy.. kilka dni temu odblokował mnie i dzis napisał do mnie na gadu..pogadalismy napisałam do niego ze musze jutro do Zg jechac bo szkołe mam , a jakos nie mam zbytnio ochoty zeby zawitac do Tojego miasta... a On ze wpadnij do mnie obejrzymy film, poprzytulamy sie tak po kolezensku.. a ja nie zartuj sobie! a On ze wcale nie zartuje, ze niby dlaczego miałby to robic..a ja zonk.. napisałam ze po tej całej sytuacji, nie chcesz mnie znac, ze chcesz zapomniec. a on ciężkie jest życie jeszcze cięższe podejmowanie decyzji ( tu nie wiem zbytnio co miał na mysli )..napisałam do niego ze boje sie tego spotkania, ze zobacze Ciebie i sie rozpłacze.. a On ze tylko taka propozycje złozył, Ejj laski kurde co mam robic?:(((
1 października 2011
neverstopdreaming:hmm może powinnaś jechać i zobaczyć jak będzie. Jeżeli nie wytrzymasz to w każdej chwili będziesz mogła wyjść stamtąd ;)
1 października 2011
lovemelovemelove:On do mnie przyjedz na 14, zebys dłuzej pobyła.. kurde no nie wiem co mam robic;( boje sie troszke ze po tym co sie stało, nie bede potrafiła z Nim norlamnie rozmawiac..
1 października 2011
happy_love:zgadzam się z 'neverstopdreaming' zawsze bedziesz mogła wyjsc. a warto spróbowac ;-*
1 października 2011
neverstopdreaming:może On coś chce od Ciebie że tak mówi.?w sumie to nie wiem twoja decyzja ale rozumiem że się boisz. A jeśli chodzi o rozmowę to spokojnie temat zawsze sie jakiś znajdzie a jeśli nie to i pomilczeć można mowie z własnego doświadczenia :) zaczniecie rozmawiać co u was i wogle :)
1 października 2011
lovemelovemelove:ale co by chciał? boje sie ze bedzie chciał wrocic spowrotem..a ja juz sama nie wiem czego chce czy chce zeby wrocił czy juz nie;(.. najwyzej jak bedzie mi zle to poprpstu wyjde, a droge do dworca znam;)
lovemelovemelove:boje sie w chuj tego spotkania, ze znow bede cierpiała przez niego, bo zamydli mi oczy soba;/.. bratowa sie smieje ze mam pojechac do niego..sprzedac mu liscia i wrocic do domu hhehe
1 października 2011
madzialenaa_:wiesz lepiej ryzykowac i zalowac niz zalowac ze sie nie ryzykowalo a moze wlasnie to nada kolorów Twijemu życiu nigdy nie mów nigdy. Również trzymam kciuki mała ;**.
1 października 2011
lovemelovemelove:ale kazdy mi mowi ze mam nie godzic sie na powrot do niego! po tym jak mnie zranił;( i dlatego boje sie tego spotkania..ze zrobie głupote a potem znow bede płakała po nocach...a nie chce zeby rodzice przechodzili jeszcze raz ten koszmar ze mna..No ale trudno..pojde sie z z Nim spotkam..pogadamy i najwyzej wroce do domu! Dziękuje;*** jutro napisze co i jak
1 października 2011
neverstopdreaming:liścia możesz mu sprzedać jak coś Ci nie podpasuje;) hehe madzialenaa_ ma racje :)) jedź i zobacz co będzie :) powodzenia :*:)
1 października 2011
lovemelovemelove:Dobra laski..pojade, najwyzej bede pozniej załowała, a moze sie zaprzyjaznimy, nie wiem zobacze co bedzie jutro.. ale cos czuje ze szybko z tamtad wroce, bo nie wytrzymam, ale Dziekuje;***
1 października 2011
madzialenaa_:No i bratowa ma racje liscia zawsze sprzedać za to jak należy mu Cie zranił należy mu sie niezly wpierdol
1 października 2011
lovemelovemelove:jakbym bratowa słychała;d..pojedz! sprzedaj liscia! daj wpierdol za to co ci zrobił i wracaj haha.. nie potrafie tak, ale nad lisciem to sie zastanowie ;D
1 października 2011
neverstopdreaming:he ma racje bo tacy "chłopacy" dopiero po fakcie widzą co stracili eh żeby oni to wcześniej zrozumieli a to nie wszystko po fakcie. Najlepiej w łeb strzelić i może co nie co by się poprzestawiało czy coś :D hehe
1 października 2011
madzialenaa_:No bo ten wpierdol to nie jest zly pomysł ;d. neverstopdreaming wiesz jak jest trzeba coś stracić by to docenić..
1 października 2011
lovemelovemelove:Ojj tak, zgadzam sie z wami...zawsze mysla po fakciie, kiedy juz prawie kobioeta sie otrzasa po tej całej sytuacji..;/ a potem na nowo...kurde jeszcze przemysle te całe spotkanie! czy to ma sens..bo ja juz nie chce płakac jak głupia w poduszke..
1 października 2011
neverstopdreaming:nie stety tak jest.;/ mnie straciło już wielu i przeważnie gdy któryś z nich jest pijany to piszą do mnie że mnie kochają i że zrobili błąd a jak trzeźwi i w grupce znajomych to od szmaty wyzywają. eh gorzej niż dzieci ;/
1 października 2011
lovemelovemelove:po pijaku to kurwa kazdy cwany! ;/..tak to jest kurde z Nimi, jak przy znajomych to juz jakies wyzwiska.. tez tak raz miałam;/ ale olałam go...
1 października 2011
neverstopdreaming:kiedyś to bolało mnie że wyzywa i wogle bo przecież kochał ale potem zaczęłam go wyśmiewać przy kolegach i jakimś cudem przestał hee :)
1 października 2011
madzialenaa_:taa tak samo ja do kolesia musze Ci cos powiedizec on do mnie co kochanie ja nie mozemy byc razem to koniec on do mnie ty szmato ;/ rwa milo cienka linia miedziy miloscia a nienawiscia ;/. Wiem że nie chcesz cieorpiec ale jesli ja bym iala szanse spotkania sie z kims z kim byla pojechalabym bez zastanowienia
1 października 2011
lovemelovemelove:Oo tak najlepiej wysmiac przy kolegach;d hehe....faceci tacy sa, jak juz panna z Nim zerwie, to zawsze musza jeszcze powyzywac i wgl powiedziec jak to było zle mu i wgl;/ chore... No wlasnie nie chce cierpiec, a jak znow mi oczy zamydli soba? a ja jestem chyba zbyt naiwna;(
1 października 2011
neverstopdreaming:eh oni chyba nie rozumieją słowa nie ;/ . a jak dziewczyna zerwie z chłopakiem to już szmata i kurwa i co najgorsze ale kiedy chłopak z dziewczyną to wszystko w porządku heh.
1 października 2011
lovemelovemelove:o wlasnie tak, a po pewnym czasie i tak sie odzywaja, nawet z zapytaniem co u mnie słychac;/;/, a wiedza ze jednak nas to boli, tzn mnie, bo daje mi powody, zebym jednak nie zapomniała..
1 października 2011
neverstopdreaming:ja naiwna byłam ale przestałam nawet nie wiem jak i kiedy heh :) I strach w takich momentach jest normalny ;)
1 października 2011
madzialenaa_:Jeżeli postanowisz drugi raz mu zaufać musisz po prostu być bardziej ostrożna
1 października 2011
lovemelovemelove:hehe mi moze z czasem ta naiwnosc tez minie;/ kurde no szybko sie przywiazuje.. Mam cała noc na przemyslenia, dupa ze bede nie wyspana jutro do szkoły. ale musze prze,yslec, zebym błedu zadnego nie popełniła
1 października 2011
lovemelovemelove:Ja ufam mu cały czas, ale nie potrafilabym chyba wejsc drugi raz do tej samej rzeki..
1 października 2011
neverstopdreaming:no i git ;) ale nie myśl za dużo :) co będzie to będzie ;) tym się kieruj :)
1 października 2011
madzialenaa_:Właśnie co ma być to będzie co ma być i tak się stanie ;)
1 października 2011
neverstopdreaming:eh miłość jest z deczka nie obliczalna to wiesz wszystko jest możliwe nie stety ;/
1 października 2011
lovemelovemelove:najgorsze jest to, ze ja tak naprawde to nie potrafie o Nim zapomniec, ciagle jeszcze mi w głowie siedzi, ale nie chce pozniej drugi raz tego przechodzic, bo co bedzie jezeli dam mu szanse, a pozniej On drugi raz jej nie wykorzysta norlamnie;(, znow bede załamana... ajjcc kurde musze przemyslec, bo naprawde nie wiem czy sie z Nim spotkac;/
madzialenaa_:zgadzam sie z neverstopdreaming ZAWSZE warto probowac ;)
1 października 2011
lovemelovemelove:kurde laski ja juz naprawde nie wiem co mam robic...teraz piszac z Nim na gadu, wspomniałam kilka razy o tym co było..to nie chciał ze mna wgl pisac;/ to ja juz nie wiem co mam myslec o tym...
1 października 2011
lovemelovemelove:ajajaja no kurde nie wiem, wlasnie moge pozniej załowac, a On moze juz mi tego nie zaproponowac.
1 października 2011
madzialenaa_:no wlasnie moze sie to nie powtorzyc dlatego warto sprobowac ;)
1 października 2011
lovemelovemelove:Tak zalezy, ale boje sie wrocic do tego zwiazku;(, wgl wszyscy bliscy mi mowia zebym nie zrobila kolejny raz tego samego błedu, zebym szansy mu nie dawała, zebym juz w nic sie nie angazowała..bo nie beda chceli patrzec jeszcze raz jak bym cierpiała..no kurde zgupiałam juz..;(
1 października 2011
lovemelovemelove:Dobra laski ja uciekam spac...tzn do łozka;), mam cała noc zeby przemyslec..jak cos to jutro Wam opowiem co i jak..jak wgl pojade sie z Nim spotkac! Dziekuje za rozmowe!!:****
1 października 2011
neverstopdreaming:cierpienie jest wpisane w sens naszego życia .. nie stety;/ nmzc ;*
Dodaj komentarz
madzialenaa_:
Ciekawe co chce o.O
perfekcyjnadama:
3mam Kciuki żeby było po Twojej myśli:*
happy_love:
moze w końcu jakoś to sie ułozy ;-*
trzymam kciuki, żeby bylo dobrze ;-***
neverstopdreaming:
hmm może powinnaś jechać i zobaczyć jak będzie. Jeżeli nie wytrzymasz to w każdej chwili będziesz mogła wyjść stamtąd ;)
totalnymeksyk:
Warto spróbować . ;)
