Chciała porozmawiać z nim na poważnie, miała plasy według niego, chciała zacząć od początku, tym razem tak na serio, bez żadnych ściem, napisała mu to, puściła bardzo dłygą wiązanke, jak bardzo go kocha, chciała by wrócić do niego, zalezy jej, chciała spróbować od nowa, tak jak było kiedyś. On nie potrafił jej odpowiedzieć na to tak od razu, chciał się zastanowić, chciał troche czasu, przemyśleć to wsyzstko. Dała mu trochę czasu, czekała i czekała, nie doczekała się żadnej odpowiedzi, a jeszcze dwa tygodnie temu chciał z nią być, robił jej głupie nadzieje, jak tacy chłopaki potrafią być fałszywi. /jebsiemisiek
|