lodowelato:otóż to ... ;/ Przy okazji ja pozdrawiam moich ;X
28 września 2011
tylkozabawka:Nie prawda, nauczyciele nie mają czasu wolnego po lekcjach, myślicie, że kiedy sprawdzają sprawdziany, kartkówki, przygotowują się do lekcji? Wpisują tylko uwagi, a pochwał nie, bo nie mają czasu, żeby tyle wpisywać, a chodzi o to, żeby tym co się źle zachowują rodzice coś wbili do głowy. Nauczyciele MUSZĄ przerobić cały materiał, więc ci co chcą żebyście się czegoś nauczyli to zadają tyle. Moi rodzice są nauczycielami, więc denerwują mnie takie teksty, bo oni dobrze wiedzą, że uczniowie to też ludzie...(Mogłabym tu jeszcze dużo napisać, ale chyba już wystarczająco natrułam -.-)
28 września 2011
roztargniona_:Że się wtrącę, to powiem Ci tylkozabawka, że może i Twoi rodzice są nauczycielami, ale oni się do lekcji nie przygotowują, wszystko mają z ubiegłych lat, a sprawdzanie sprawdzianów, to sami sobie je wymyślili, więc sami sobie robią ciężar i jakby chcieli to by mogli sprawdzać podczas okienka, a nie przetrzymywać wszystko do ostatniej chwili, także...
29 września 2011
tylkozabawka:Tak ci się wydaje, że się nie przygotowują -.- To ciekawe co robią do wieczora w tych papierach -.- Sprawdzanie sprawdzianów sami sobie kurwa wymyślili? Myśl trochę zanim coś powiesz (twój nick adekwatny -.-). Myślisz, że z czego mają oceny na koniec wystawić? Jak pytają na lekcji to też źle, bo są nieludzcy (po za tym na lecji nie ma czasu, żeby wszystkich przepytać). Nie zawsze mają okienka, a nawet jeśli mają to nauczyciele też ludzie- chcą zjeść, napić się, odpocząć, bo w przeciwieństwie do uczniów oni muszą być ciągle w gotowości i ciągle intensywnie myśleć, mówić... "także..." myśl dziecko -.-
Dodaj komentarz
xssijgo:
dokładnie. ;d
kurwahardcore:
ou yes
xmyselfx:
dołączam się do pozdrowień..Oo
courageux:
noooo . ;d wstawilam to na fejsa . :D
lodowelato:
otóż to ... ;/ Przy okazji ja pozdrawiam moich ;X
tylkozabawka:
Nie prawda, nauczyciele nie mają czasu wolnego po lekcjach, myślicie, że kiedy sprawdzają sprawdziany, kartkówki, przygotowują się do lekcji? Wpisują tylko uwagi, a pochwał nie, bo nie mają czasu, żeby tyle wpisywać, a chodzi o to, żeby tym co się źle zachowują rodzice coś wbili do głowy. Nauczyciele MUSZĄ przerobić cały materiał, więc ci co chcą żebyście się czegoś nauczyli to zadają tyle. Moi rodzice są nauczycielami, więc denerwują mnie takie teksty, bo oni dobrze wiedzą, że uczniowie to też ludzie...(Mogłabym tu jeszcze dużo napisać, ale chyba już wystarczająco natrułam -.-)
roztargniona_:
Że się wtrącę, to powiem Ci tylkozabawka, że może i Twoi rodzice są nauczycielami, ale oni się do lekcji nie przygotowują, wszystko mają z ubiegłych lat, a sprawdzanie sprawdzianów, to sami sobie je wymyślili, więc sami sobie robią ciężar i jakby chcieli to by mogli sprawdzać podczas okienka, a nie przetrzymywać wszystko do ostatniej chwili, także...
