ja chyba nigdy się nie zmienię. nie zmienię się w tą pogodną nastolatkę z przed roku, która miała mnóstwo przyjaciół, każdy ją uwielbiał i niczym, ale to niczym się nie przejmowała oprócz rodziny i przyjaciół. ależ oczywiście. musiałeś pojawić się Ty. już nie ma tej dziewczynki. teraz jest paskudny, rozwydrzony bachor, który słowami zranił nie jedną osobę. Nie ma nic chęci, brak ochoty do życia, a każde szczęście i tak traktuje jak porażkę, bo przecież nic nie będzie dobre, gdy nie ma już Jego.
|