siedziałam w szkolnym zakątku na ławce próbując zrozumiec tą cholerną chemie. nic mi nie szło. nagle usiadłeś koło mnie i wytłumaczyłeś. okazało się to takie łatwe. i nawet gdy przyszedł twoj najlepszy kumpel z tekstem - idziesz? ty odpowiedziales krotko - nie , ja tu jeszcze sobie posiedze. to było takie kochane.
|