|
Dlaczego Wy 15 - latkowie boicie się zaufać ? Przed Wami dopiero życie się otwiera , a wypisujecie głupoty o nieszczęśliwych miłosciach i fałszywych przyjaciołach . Do wszystkiego musicie dorosnąć . Mam 17 lat , od 10 miesięcy przyjaźnie się z osobą ,która od razu stała się moim odbiciem . Choć cholernie się różnimy , często się sprzeczamy to walczymy o to ,aby z dnia na dzień było jeszcze lepiej , staramy się o to ,aby być żywym przykładem tego ,że uczucia i wartości ważne w życiu jeszcze istnieją . Nie liczy się lans , liczy się to co człowiek skrywa w sobie . Zastanów się , ile osób wie kim jesteś naprawdę ? Jeśli jesteś młody to prawdopodobnie jeszcze nikt, jeśli już jestes na tyle dojrzały i spostrzegłeś ,że trzeba się otworzyć na świat to masz kogoś takiego przed kim nie musisz nikogo udawać .
|
Dodaj komentarz
infiinity:
popieram. ironia losu co nie ? wypowiadam się na temat osób którzy są około mojego wieku. ale nie wszyscy są tacy. ja np. mam przyjaciółke, ufam i mówię o wszystkim. chłopak ? nie jest potrzebny do szczęścia. drobne problemy ? dzięki nim doceniamy miłe rzeczy :)
