Bywają chwile kiedy mam wszystkiego dość, idę gdzieś przed siebie bez celu składam myśli w jedną całość. Kiedy nie wychodzi, tak po prostu łapę za kosiarkę i idę kosić trawę. Żeby najprościej w świecie zapomnieć.
fluorescentdye:1 Plusik Przyznany || ..dodatkowo otwierając klapę tak żeby cała trwa lądowała tylko na Ciebie, eh to faktycznie działa ;)
23 maja 2011
fluorescentdye:2 Plusik Przyznany || Ty posiadasz kosz a ja? O_o heh. Ale mimo wszystko :) Poza tym każdy musi sobie czasem czymś popobiatać, nawet jesli to jest zwykła kosiarka..;)