Odwyklam od rozmantyzmu ,czułości, słoneczkownia ,misiowania kotkowaania, skarbkowania, napawa mnie to smiechem, jestem realistka. Zadzwonil dzis powiedziec, ze jednak wroci zbyt pozno by sie spotkac. Był pewien ze sie wsciekne, a ja, jak to ja powiedzialam tylko 'nie ma sprawy, spotkamy sie jutro'. Jaka inna baba by tak zrobila, wiekszosc by sie zadasala, zafochala. Jestem uposledzona emocjonalnie
|