aprilias:Mi może trochę też. Ale Ty w gimnazjum nie byłaś zakochana? nie umierałaś z miłości do chłopaka, który miał Cię w dupie?
28 kwietnia 2011
sevenheaven:Pewnie byłam zakochana i moje rówieśniczki też ale po 1 żadna z nas nie cięła się, po 2 nie ubierałyśmy się jak szmaty, po 3 nie piłyśmy i nie paliły tak jak robią to one i szczycą się tym - nie tak przeżywałyśmy tą miłość
28 kwietnia 2011
aprilias:no tak, wpisy - "palę jednego za drugim, wypiłam już pół litra/biegam po mieście z butelką i paczką fajków - to przez Ciebie!" a piętro wyżej "jutro egz. gimn., trzymajcie kciuki" są dość... hm, śmieszna? śmieszno-tragiczne. Ale wiesz... dzieci teraz szybciej dojrzewają ;)
29 kwietnia 2011
sevenheaven:Hehehe ;D Szkoda, że dojrzewają nie do tego co trzeba :P
pozdrawiam ;)
Dodaj komentarz
aprilias:
Mi może trochę też. Ale Ty w gimnazjum nie byłaś zakochana? nie umierałaś z miłości do chłopaka, który miał Cię w dupie?
