I pojawia się pytanie : Czy kiedykolwiek się od ciebie uwolnię? Czy w końcu o tobie zapomnę? Czy nadejdzie taki moment, w którym na twój widok nic szczególnego nie będzie się działo? Czy będę mogła z satysfakcją powiedzieć, że właśnie moje uczucie do ciebie wygasło tak jak zawsze tego chciałam? Gdyby tylko odpowiedzi na te pytania były takie proste... Ale mimo wszystko ten sentyment zostanie chyba na zawsze. I sama już nie wiem, czy to dla mnie korzystne czy też nie. / iloveyou17
|