Sama nie wiem, po co zgodziłam się na to spotkanie. Tylko się denerwuję i zastanawiam, czy aby na pewno podjęłam dobrą decyzję. Ale wiem jedno - gdybym nie poszła, żałowałabym, że zmarnowałam jedyną okazję do tego, by pokazać mu, że radzę sobie bez niego i wcale nie rozpaczam po tym 'rozstaniu'. / iloveyou17
|