Kiedy byłam mała, weszłam bez pukania do pokoju siostry. Leżała na łóżku, a jej płacz roznosił się echem po całym domu. Gdy spytałam co się stało, ona odpowiedziała " Jesteś za młoda, nie wiesz co to miłość, nie zrozumiesz tego! " . Wyszłam . Nie chciałam w nic wnikać. Teraz ona jest szczęśliwą matką i żoną, a ja robię to co ona kiedyś - Wylewam łzy w poduszkę.
|