Nowa szkoła, początek roku. Ona z nim w klasie. Wszyscy mieli się przedstawić. Nadeszła jej kolej. Wstała i powiedziała: Nie będę nic mówić o sobie. Chciałam tylko powiedzieć, że ten pan - Wskazała na niego - spieprzył mi życie. Dziękuje. Wzięła torbę i z podniesioną głową wyszła z klasy.
|