Bardzo boli mnie głowa. Jest mi niedobrze. Za dużo kawy, za dużo papierosów. Za mało śpię i nie zażywam witamin. Drażni mnie światło, drażnią mnie dźwięki. Z bólu widzę coraz gorzej. To znaczy właściwie widzę pół świata. Wolała bym żeby to byla ta lepsza połowa. Mrugam nerwowo oczami, kręcę głową, obracam się w prawą stronę w poszukiweaniu prawej połowy obrazu, ale on mruga, śnieży, nie ma go. Za mało śpię. Jak się prześpię, na pewno z powrotem, będę miała cały świat. Miednica przy łóźku. Gdy jesy ciemno, nie wiem, ile mam świata i tak jest lepiej. // uwalniam
|