I gdy wszedłeś do mnie, do klasy i powiedziałeś "-Czy mogę zabrać ją na chwilę?" i pokazując na mnie palcem, byłam taka podekscytowana.. A gdy już wyszliśmy z klasy, gdzie miałam lekcje powiedziałeś tylko:
"-Masz może coś hajsu". Wiesz jak się poczułam? Myślałam, że chcesz pobyć ze mną sam na sam, bo na przerwach w ogóle ze sobą nie rozmawiamy. Myślałam, że czujesz coś do mnie,a Tobie chodziło tylko o kasę..
|