najpierw jest romantyzm, starania, cały świat u moich stóp, potem...Oddaje ci siebie, ale powoli, w końcu dostajesz to, czego chcesz, a ja szczęśliwa czekam na kolejne kwiaty w mojej szafce szkolnej..Ale ich tam nie ma, nie ma też listów, ani smsów na dobranoc, nie ma cie przy moim oknie z wieczora...więc, co sie stało z tym tobą, któremu właśnie chciałam się oddać?
|