Podchodzi do mnie taaki przystojniak i mówki : ' siema laska , podobasz mi się , będziesz ze mną chodzić?! ' . Nagle zauważyłam jego , idacego samego bez tej jego słodziutniej dziewczyny nosząca stringi . i wtedy powiedziałam do mojego wilebiciela ' Oczywiście , mam nadzieję że mnie nie zranisz :P' Taaak chciałam się zemnścić na tym ....... a tu się okazuje że to była wpadka ! Wszysko zaplanowane !!! Myslałam że go zabije - odbiegłam ze łzami w oczach
|