W Nowym Jorku deszcz, a w Londynie śmiech. Mam to gdzieś, mam to gdzieś, mam to gdzieś, mam to gdzieś, gdy nie ma Cię. Ja z tych wszystkich miejsc nie przywiozłam zdjęć, i gdziekolwiek bym była, to chcę już wracać dziś. Mam to gdzieś, mam to gdzieś, mam to gdzieś, mam to gdzieś, gdy nie ma Cię. Czuję tak jakbym spała i gubiła się, rozpuszczała we mgle. Tak nic nie bawi mnie, już osiągam ten dziwny stan. Wiesz, przypomniałam sobie, że znów tu jestem sama.
|