A ona lubiła iść środkiem ulicy z butelka pils w reku i liczyć kolejny raz na szczęście ... dziś widuje ja jako marmurowy prostokąt na którym jest napisane "Bóg tak chciał" ja wiem ze Bóg tak nie chciał po prostu ona tego dnia nie miała szczęścia ale mogę z nią rozmawiać dziś kiedy pale papierosa ona pali ze mną obok kiedy pije to tylko z nią kiedy idę środkiem ulicy mam nadzieje ze znajdę się tam gdzie ona i w raju stworzymy wspólna rodzinę KOCHAM JA ...
|