byłam dziś u kumpla , po jakiejś godzinie powiedziałam że mykam do chłopaka gdy nagle zaczął ktoś pukać do drzwi podniosłam się z łóżka i zaczęłam iść w tamtą stronę by wyjść gdy zobaczyłam w nich byłego i dwóch moich kumpli , zdenerwowana prawie się wywróciłam na schodach gdy podał mi rękę , powiedział do mnie `spoko młoda , on na Ciebie czeka , nie pobił mnie jak widać , jeszcze żyje` wkurwiona wyszłam trzaskając drzwiami. wiesz jak ja Cię nienawidze - powiedziałam do siebie cicho.
|