A w lany poniedziałek oblać Cię wszystkimi moimi łzami, w popielec wysypać Ci na głowę popiół ze spalonych listów do Ciebie, w tłusty czwartek dać Ci te wszystkie pączki, które zjadłam z tęsknoty za Tobą, a w lato wysypać Ci te wszystkie płatki, które oznaczały kocha...
|