kiedyś siedziałeś obok mnie, mogliśmy sobie szczerze porozmawiać, podobały Ci się moje oczy i wiedziałeś o mnie dosłownie wszystko. teraz pośród tych czterech ścian siedzę sama, zupełnie sama. a po policzku spływa mi łza naiwności, bo zastanawiam się jak mogłam kochać człowieka, który zostawił mnie za to, że nie chciałam iść z nim do łóżka.
|