`Wyszła z domu o 4 nad ranem z tą myślą, że nie ma szans na spełnienie tego jednego jedynego marzenia. Szła ze łzami w oczach, potknęła się i upadła, leżała chwilę aż dostała smsa. Gwałtownie wstała z tą myślą, że to może od niego. Jednak nie. Napisała mama bo idą do łazienki zauważyła, że nie ma jej w pokoju. Smutna szła dalej aż doszła do wniosku, że położy się na ziemi i będzie czekać na wiadomość od niego. Leża długo.. Nagle zrezygnowała wyrzucając telefon do wody. 3 minuty później on wysłał do niej smsa o treści : jesteś wszystkim tym co mam.
|