kiedy boli serce, nie można go przytulic ani pogłaskac, dlatego leżymy na łóżku i zwijamy się w kulkę, jak koty, jak najciśniej, żeby chociaż troszke, chociaz malutko ulzyc, ogrzac. jak rana, ktora uciskana mniej boli, sece w naszej piersi, zlamane na chwilkę przestaje. ale tępy ból zostaje. i jego nic nie jest w stanie zagłuszyc. chyba, że on..
|