Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, herbata, koc i książka czasem film tylko nie romantyczny..., powiem Ci, jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało się opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak i nawet po całej kostce czekolady nie potrafiłam się uśmiechnąć....
|