_moja siostra cioteczna mnie dziś rozwaliła. -małgosiu. wiesz pani nam w szkole mówiła na temat autorytetów i mieliśmy sie w domu zastanowić kto jest naszym.. i.. -no kogo wybrałaś ? mame, tate ? może babcie ? -nie.. nie chce żebyś sie złościła. -nie rozumiem.. ? -bo ja wybrałam ciebie.bo jesteś ładna, mądra, fajna i wiesz. *wybuchłam śmiechem* -chyba żartujesz? -nie. czemu bym miała jesteś moja najlepsza siostrą cioteczną. nawet jak siostra. - wiedziałam że ten śmiech nie był tam na miejscu. chociaż wiem też to że ten mój maluch który jest w 5 klasie nie rozumie kilku rzeczy. cieszy mnie to że bierze mnie za osobe którą jestem dla niej. ale wiem że nie zrozumiała by tego dlaczego nie powinna mnie brać za taką osobe jak -autorytet. || ms.inlove
|