cz II ' kochanie po co ci farby i pędzle ? ' nie dawała za wygraną i pytała dalej ' oj nie musisz wszystkiego wiedzieć ' ' za to , że tak marzłam mi sie chyba należy co ? ' dziewczyna dodała pół z dowcipem pół z powaga ' no jutro przychodze i bede malował u Ciebie w pokoju ' dziewczyna zatrzymała sie na moment i zapytała ' misiek o czym Ty w ogóle gadasz co ? . hahaha ! możesz mi powiedziec po co Ci naprawde te farby i to wszystko ' ' no ale kiedy ja nie żartuje '
|