szliśmy paczką jak zawsze... Moja przyjaciółka kłóciła się ze swoim byłym mimo, ze nadal się przyjaźnili, ja szłam obok Ciebie.. nagle poczułam twoją rękę na moich biodrach.. krzyknąłeś do sąsiada'' to moja dziewczyna, ta o w Różowym... Ładna nie ?'' zawstydziłam się, gdy przeszliśmy, od razu mnie puściłeś...
|