wracasz do domu wolnym krokiem , słyszysz dźwięk sms - a . sprawdzasz nadawcę wiadomości , po czym serce zaczyna walić jak oszalałe . czytając treść sms - a czujesz , jak miękną Ci nogi . opierasz się o pobliski murek, by utrzymać równowagę. czytasz smsa po raz drugi . trzeci. i kolejny. i jeszcze raz. i jeszcze , czytasz go tysiąc razy , a twoje usta rozkreślają się nagle w uśmiechu tak szczerym , że ktoś z boku pomyślałby na pewno , że zwariowałaś . Znasz to ? Bo właśnie to straciłam .
|