-Będę walczył.
-Oszalałeś?! Już raz Cie pokonał! A od tamtego czasu pewnie stał się jeszcze silniejszy! Przegrasz i tym razem tego nie przeżyjesz! -Zaryzykuje. Wolę z nim walczyć i nawet zginąć niż wrócić okryty hańbą za nie przyjęcie wyzwania, wolę zginąć niż stracić honor. Zawsze jest szansa że wygram.
-Wiele ryzykujesz...
-I do tego mam małe szanse? To chciałeś powiedzieć? Pamiętaj mimo, że on stał się silniejszy to ja również nie jestem tak słaby jak kiedyś. Nie mówię że wygram, ale na pewno nie przegram. Bo cokolwiek on by mi nie zrobił nie będę uciekał, będę walczył i zachowam honor, nic innego się nie liczy.
|