Wiem, że jestem debilką czasem gdy mama odpał to patrzysz na mnie jak na jakiegoś wariata z psychiatryka, ale wiem, że akceptujesz mojego bzika, skacze zaczepiam cię liże, tańczę, robie głupie miny, bawi mnie nawet spadający z nieba śnieg, ale gdy patrze czasem na Twoją postawę zbzikowanego to naprawdę daleko mam do Ciebie i nie musze się martwić bo oboje nas trudno jest ogarnąć; **
|