O trzeciej nad ranem świat, ta stara dziwka, nie ma na twarzy makijażu i widać, ze brakuje mu nosa i jednego oka. Wesołość staje się płytka i krucha, jak w zamku Poego otoczonego przez Czerwoną Śmierć. Nie ma grozy, bo zniszczyła ją nuda, a miłość jest tylko snem.
|