. Było zimno, a on kazał jej wyjść przed dom, ona powiedziała stanowczo nie. Zaczął histeryzować, że o n bez niej nie może żyć, ona nic z tym nie zrobiła i dalej nie wyszła. Czekał i czekał a ona nie przyszła. Nie zdawała sobie z tego sprawy, ze on ją kocha i żyć bez niej nie może. W końcu zamarł z zimna a jej serce rozbiło się na tysiąc kawałków, bo tylko udawała niedostępną . / kolorofa_szafa .
|