Haa ;d Założyłaam sie z Twoim kuzynek o to , ze jeśli Ci nie pozwole , to nie pojedziesz do niego , więęc tym samym bd trzeżwy i tylko dla mnie . On strasznie pewny siebie , postawił stówe , ze nie uda mi się Cie przekonać , byś został w domu . Ja tak samo pewna siebie , wiedziałaam , ze jestem dla Cb cholernie ważna i nie wystawisz mnie dla jakichś cholernym procentów . Oboje sprzeczaliśmy sie tak , dobrą godzine , gdy wkońcu zadzwoniliśmy po Cb , bys przyszedł i rozwiązał konflikt . Byłeś za pare minut , pytasz o co chodzi , wytłumaczyliśmy Ci jaki mamy problem , Ty spojrzałęś na nas oboje , stałęś tak przez chwile , przez moement zwątpiłam w swoją pewność , ale los chciał bym uśmiehcnęła się jeszcze raz , bo gdy spojrzałeś na niego jak na idiote mówiąc ' myslisz , ze zostawiee tu najważniejszą kobietę mojego życia , zeby znowu sie zajebac ? prosze Cie , koleś ogarnij , ona jest moim światem i nie zostawie jej tu samej '
|