zastanawia mnie Twoja teoria wyjatkowości w której to wydajesz się sobie kimś idelanym czasem mam wrażenie ze przed sobą udajesz strasz się sobie i przy okazji otoczeniu cos wmówić ale ja cię rozgryzłam widziałam w tym najgorszym stanie w tym stanie prawdziwym i kiedy już myślałam że bliżej ciebie być nie mogę i byłam z siebie tak strasznie dumna że to mnie wybrałeś na powierniczke twej tajemnicy ty mnie tak zwyczajnie odrzuciłeś zostawiłeś czyżbyś bał się zniszczenie przeze mnie tej teorii ??
|