` spotkałam go wczoraj wieczorem na mieście, jego wzrok spacerował po ulicy. chciałam się tak na niego gapić jeszcze, lecz gdy zobaczyłam jak na mnie spogląda, światło gwiazd odbiło się od jego oczu i dotarł do mnie oślepiający błysk. zrozumiałam, że wszyscy którzy na niego spojrzeli to od tamtej chwili jego niewolnicy..
|