Była zaangażowana,niestety nie w jego oczach.
Normalnie nie zachwiana,chociaż dzisiaj ma doła.
Jest taka sentymentalna,ciężko jej się z tym uporać.
Wie, że straciła sens,choć myślała, że jest silna.
Wylewa sporo łez,bo wie że nie zasłużyła
na taki cios jakim był kres,tego czym żyła.
|