Niech Pani pisze Jego imię 600razy,z każdą setką odejmując jedna literkę,aż wkącu zniknie.
imie może i znikło, ale On nie.
moje oczy znowu nachodzą się łzami, myśl o tym co jest, a czego raczej już nie ma boli najbardziej.
i znowu kochać teraz muszę za Ciebie...
|