Zawsze chciałam wiedzieć jak wyobrażałeś sobie Nas. Ja skupiając się nad tym wyobrażałam to sobie najpiękniej jak tylko można to było sobie wyobrazić. Potem płakałam. Bo żadna z tych bajeczek się nie spełni. Nie będziemy wpatrywać się w niebo w wiosenne południe leżąc na kolorowej łące. Nie będziemy siedzieć upalnymi wieczorami w kręgu przyjaciół, obok siebie, gawędząc o wszystkim, a nad Nami - zachodzące słońce i stado komarów. Nigdy nie usiądziemy na ławce, wśród jesiennych kolorów, a potem nie pocałujemy się w tej jesiennej ulewie. Nigdy nie powiesz mi 'wesołych świąt' i nie przytulisz, a na Nas nie będzie spadać delikatny, puszysty i biały śnieg.
|