Ciekawi mnie to co teraz ona czuje. Ma wyrzuty sumienia? Może spokojnie zasnąć? Jest szczęśliwa? Czego tak naprawdę chce? Co czuje czytając to wszystko? Myśli, że wierzymy w jej kłamstwa? W jej tłumaczenia? Czy naprawdę jest aż tak tępa, że nie widzi tego co inni o niej myślą? Nie widzi tego, że osoby bliskie jej sercu mają jej najprościej w świecie dość? Nie widzi tego, że kiedy jej nie ma pośród nas atmosfera jest o niebo lepsza? Nie widzi tego, że liczba osób czekających na to by pocałowała ich w dupę się zwiększa? Czy ona myśli, że jest niewinna? Myśli, że tamten jest w stanie ją obronić? A czy jest pewna tego, że on przy niej będzie cały czas? cdn
|