Ale kurde pamiętam jak mali byliśmy na osiedlu się zawsze bawiliśmy nikt wtedy nawet do siebie "idioto" nie powiedział a co mowa o jakimś przeklinaniu... Zawsze mówilismy sobie że nigdy nie będziemy palić bo to obrzydliwe a alkohol szkodzi.. haha.. szlak trafił to wszystko teraz prawie każdy kogo mijam idzie ze szlugiem a na piaskownicy wieczorem siedza z browarem w reku.. eh.. i to sie nazywało wtedy mieć beztroski swiat. /nie patrz na to
|