nie pierwszy raz przyglądam się życiu jak przemija stojąc obok gorączkowo sam się przeklinam (...) coraz częściej gubię się w przekonaniach przez to zwalniam, czuję presję, która mnie dogania
zbieram myśli, lecz nie mogę wylać ich
nie ogarniam, ta sytuacja nie sprzyja mi
nie potrafię wyrazić swoich uczuć
mój stan emocjonalny wciąż tkwi w bezruchu
|