Po raz pierwszy zaznałam prawdziwej miłości
Prawdziwej miłości z domieszką zazdrości
Nigdy nikogo tak nie kochałam
I nigdy nikomu tak nie ufałam
Miłość prawdziwa daje moc szczęścia
Można się wtulić w czyjeś objęcia
I tak we dwoje stawiać światu czoła
Słuchając jak jedno serce drugie cicho woła
Nigdy nie być samemu w zmartwieniach
Pomagać sobie we wszystkich problemach
Nie trzeba już w samotności cierpieć i się smucić
A w każdej potrzebie do drugiego serca można się zwrócić
Wszystkie zmartwienia dzielić na dwa
I uwierzyć że słowa płyną z głębi serca
Bo miłość to szczęście a nie ból i rany
Każdy chce kochać i być kochanym...
|