wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany.
wiesz nadal Cię kocham. Więc czemu dałeś mi nadzieję, i po dwóch miesiącach ją zabrałeś? przecież tyle rozmawialiśmy, było tak idealnie, naturalnie. Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego odtrąciłeś? Pragnę być Twoja, możesz być tego przekonany. Nie potrafię zapomnieć, chociaż jesteś chamem. Nie wierzyłam, gdy koleżanki mówiły, że każdy facet jest taki sam - już to rozumiem. Ja po prostu bez Ciebie żyć nie umiem. Proszę daj mi jakiś znak, powiedz, że chcesz być ze mną - moim marzeniem jest być Twoją królewną.
|