i pamiętam, jak zawsze opowiadałyśmy sobie wszystko, znałyśmy się jak nikt inny. pierwsze nasze upicie na sylwestra., pierwszy nasz papieros, dyskoteka,zawsze przeżywałyśmy to razem, po jakims czasie nie porozumienie, kłotnia, brak kontaktu, a teraz udajemy ,że to wszystko nie miało miejsca, że nadal jesteśmy przyjaciólkami,że wciaż możemy mówic sobie wszystko, bez żadnej szczerej rozmowy, bez wyjaśnień, bez uczuć, ot tak.. ja tak nie umiem.
| kathariinaa
|