Żyła długo i szczęśliwie, ponieważ wręcz ociekała zajebistością, a on odszedł, bo jej zajebistość go po prostu przerażała. Miała Tymbarki, żelki, pakiet 1000 smsów, swoją ulubioną odżywkę do włosów i była cholernie szczęśliwą księżniczką, bez jakiegoś pedała kręcącego się przy dupie.
|