"(...) Opuszczałaś mnie, opuszczałaś mnie ponownie ale tym razem nie miałaś zamiaru wracać, nie było mowy abym miał na to pozwolić. Nie jeśli
mogłem zrobić coś aby to powstrzymać — prawie się uśmiechał, głaszcząc palcami jedną
stronę mojej twarzy — Nie mogłem pozwolić ci odejść, dopiero co wróciłaś do Domu (...)"
|