sks= starość kurwa, starość! wraz z pierwszym śniegiem tradycyjnie przyszła pora i na moje coroczne chorowanie. przykro mi, ale nawet choroba nie powstrzyma mnie od tego, bym jutro marzła na pieprzonym dworcu w oczekiwaniu na pociąg do mojego hometown, aby czym prędzej zobaczyć mojego grajka rozgrywajka na meczu. gorączka vs ola: 0:1! / breatheme
|