chłopcy z Twojej klasy zostali, by nas bić śnieżkami. "nawsadzam Ci śniegu do dup.y" słyszałam, z każdej strony.. kolega, któremu dałam kosza kilka miesięcy temu z sarkazmem rzucił : "och, co za upokorzenie Twój ukochany tez zostaje.." Byłam załamana.. zostałeś, by się "zemścić" z chłopakami z naszej klasy... nie wierzyłam w to.. jednak trzeba by widzieć minę kolegi, gdy dowiedział się, że nie zostajesz. po prostu mnie szanujesz. i za to Cię kocham, choć ty przestałeś czuć do mnie cokolwiek już 2 lata temu ..
|